Rondo ze zjazdem do Raculi nie powstanie w terminie. Inwestycja, która zakłada budowę skrzyżowania o ruchu okrężnym, miała zakończyć się w lutym.
– Powody są dwa wyjaśnia Paweł Urbański z Urzędu Miata:
Według wstępnych szacunków prace mogą potrwać do maja.
foto: Google Street View
(Visited 9 916 times, 1 visits today)
Ta firma tego nie wybuduje. To Panu gwarantuje Panie Urbański. Kiedy się Pan poda do dymisji ?
Zielona Góra z tego slynie – podpisujesz umowe z terminem realizacji na koniec stycznia, wciskasz kit o braku pracowników i przedlużaja ci termin realizacji do kiedy chcesz. Bo niestety na złe warunki atmosferyczne zrzucic sie nie da, bo bylo cieplo. Jak ta firma startowala w przetargu? Bez wlasciwej kadry pracowników, ktora ma wykonac prace? To jest po prostu kpina ze strony urzędu. Umowa podpisana w lipcu 2017, termin na styczen 2018, nic nie zrobione i maja zgode na przedluzenie. Cuda na kiju.
Obiecanki cacanki http://www.lzg24.pl/artykul/nowe-rondo-w-raculi
Startowanie do przetargów bez zagwarantowanej kadry to żadna nienormalna sytuacja. tak działają wszystkie firmy bo nigdy nie wiadomo jaką robotę się wygra a jaka przegra. Brawo dla zielonogórskiego magistratu za normalne ludzkie podejście do tematu. Nakładanie kar na firmy budowlane nikomu nie służy.
Nakladanie kar na firmy niewywiazujace sie z umowy jest obowiazkiem magistratu. W innym przypadku jest to nierówne traktowanie wykonawców.
Rumun, popieram
Wyborcy z dzielnic nowego miasta nie popieraja.
No to poczekać na zakończenie prac i obciąć z kontraktu karę za nieterminowe wykonanie prac. Rozliczyć każdy dzień…
kara i tyle
jeżeli ta firma ma kłopot z naborem pracowników fizycznych w zimie, to na wiosnę ten problem zniknie? nie wierzę.
Urbański po raz kolejny pokazuje jakim nieudacznikiem można być. Brak realizacji w terminie stara się wytłumaczyć budową tłoczni itp. może w tym miejscu zechce urząd wybudować skocznie narciarską? i znów termin zostanie przesunięty. Tak to jest jak niewłaściwa decyzja wyboru prezydenta odbija się na funkcjonowaniu miasta. Porażka ale nie ostatnia.
O maju którego roku mowa? Pan Urbański bajki opowiada. Ten sam wykonawca buduje drogę S3 na odcinku Polkowice-Lubin, gdzie szacuje się, że opóźnienie wyniesie około 1 roku! Może Urząd Miasta o tym nie wie? ;-)
Ta firma słynie z tego, że nie płaci podwykonawcom. Od początku było wiadomo, że będzie gigantyczne opóźnienie. Co ciekawe dostali dodatkowe punkty za deklarację szybszego wykonania prac. Jeśli od 3 lutego nie będą naliczane kary a docelowo nie zostanie rozwiązana umowa z wykonawcą utwierdzę się tylko w przekonaniu, że w UM zwyczajnie biorą w łapę.